Bardzo m i się podobał, i przyznaje, że chociaż spodziewałam się końca to się rozkleiłam.... Byłoby super, gdyby nie fakt, że w filmie grała Keira Knightley.
Inaczej niz przy uzyciu chamstwa wyrazac sie nie umiesz? Wcale sie nie dziwie, ze tacy ignoranci jak Ty nie potrafia docenic fenomenu Knightley. Ja ja wlasnie przez ten film szalenie docenilam.
Naprawdę spodziewałaś się końca? Tzn po całym wątku po powrocie Robbiego, Ty wiedziałaś, że oni tak naprawdę nie żyją???
Wiesz, zawsze można przeczytać wcześniej książkę. Ja też płakałam jak głupia. Nie jestem fanką KK ale tutaj zagrała poprawnie.